Najtańsze ubezpieczenie OC z Klaro

Jak szybko znaleźć najtańsze OC na rynku w 2025 roku? Nawet jeśli wydaje Ci się, że skorzystanie z Google zajmie Ci kilka minut, rzeczywiście najtańsze ubezpieczenie może być trudne do znalezienia jak czterolistna koniczynka na wielohektarowej polanie. Każdy ubezpieczyciel ma stronę, na której trzeba wypełnić od nowa nudny, wieloetapowy formularz, niektórzy dopiero na jego końcu ujawniają, że nie podadzą Ci ceny OC online, a oddzwonią… Straty czasu i irytacji unikniesz dzięki bezpłatnej porównywarce taniego OC Klaro. 1 krótki formularz, od 3 do 5 minut i otrzymujesz listę tanich ubezpieczeń OC od co najmniej kilkunastu ubezpieczycieli. Ponadto unikasz telefonów od agentów ubezpieczeniowych.

To rozwiązanie dla młodych osób, które planują wyrobić prawo jazdy i kupić samochód bądź mają już prawko, ale nie stać ich na własne auto. Główny właściciel samochodu musi zgłosić firmie ubezpieczeniowej, że pojazdem będzie kierować osoba poniżej 26. roku życia. Wtedy składka OC nieco wzrośnie ze względu na większe ryzyko powstania szkody. Cóż poradzić, że wszyscy młodzi kierowcy są oceniani jako lekkomyślni ryzykanci przez policyjne statystyki? Ponieważ po szkodzie współwłaściciele tracą swoje zniżki, dobrym pomysłem jest zakup dodatkowego ubezpieczenia – ochrony zniżek. Taki dodatek oferuje m.in. towarzystwo LINK4, UNIQA czy Wefox (już w cenie polisy OC).

Druga z możliwych konfiguracji. Jeśli kupujesz nowy pojazd, jako jego współwłaściciela możesz ustanowić osobę z najbliższej rodziny (unikniesz płacenia podatku od czynności cywilnoprawnych, jeśli osoba jest z I grupy pokrewieństwa, czyli np. obecną małżonką lub obecnym mężem, synem lub córką, wnuczką lub wnukiem, matką, ojcem, babcią, dziadkiem, należy do rodzeństwa, jest pasierbem, ojczymem, macochą, teściem, teściową, zięciem lub synową) albo znajomego spoza bliskich (wtedy zapłacisz podatek). Dzięki temu rozwiązaniu ubezpieczyciel weźmie pod uwagę zniżki drugiego właściciela pojazdu. Jeśli Tobie zostanie naliczona zwyżka za wiek i brak historii jazdy, zniżki współwłaściciela obniżą cenę OC. W tym przypadku również warto zainwestować w ochronę zniżek.

Ubezpieczenie ochrony zniżek to ciekawa, ale obarczona pewnymi ograniczeniami opcja. Niektóre firmy ubezpieczeniowe oferują tę opcję właścicielom samochodów, którzy mają już 60% zniżek za bezszkodową jazdę, inni – wszystkim kierowcom, ale ograniczają maksymalną wartość szkody, do której obowiązuje ochrona. Chociaż gwarancja utrzymania zniżek mimo szkody np. w LINK4 jest dodatkowo płatna, dzięki niej możesz mieć tanie OC w kolejnym roku mimo szkód poniesionych w kolizji czy wypadku.

Łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Wzorowa historia szkód – czyli ich brak – to sposób na najtańsze OC na rynku. Zniżki dla kierowców, którzy w ciągu ostatnich kilku lat ubezpieczenia nie spowodowali ani jednej kolizji, ani wypadku, ani nawet zarysowania karoserii na parkingu, sięgają nawet 70%. Składka OC dla takich osób wynosi nawet 200-300 zł na 12 miesięcy, kiedy u innych to wysokość 1 raty za OC. Za każdy rok jazdy bez szkód przyznawany jest rabat w wysokości 10%. Za szkodę w danym roku ubezpieczeniowym stracisz więcej – nawet do 30% zniżek.

Promocja związana z ubezpieczeniem OC nie musi dotyczyć wyłącznie wysokości składki, aby właściciel samochodu mógł zaoszczędzić. Firmy ubezpieczeniowe, np. LINK4 i UNIQA, oferują klientom dodatki do ubezpieczenia OC. W LINK4 możesz dostać rabat 7% za zakup polisy online. Jeśli natomiast zdecydujesz się na zawarcie umowy w UNIQA i masz już inny pojazd ubezpieczony w tej firmie, ubezpieczyciel przyzna Ci 5% zniżki na zakup polisy na drugie auto.

Jeśli od rozmów ze szkolnymi kolegami przy podwórkowym trzepaku marzysz o czerwonym BMW, to nic Cię nie powstrzyma od jego zakupu. Pamiętaj jednak, że sportowe samochody z dużym silnikiem mają naliczane wyższe składki OC. Samochody osobowe marki BMW nie znalazły się w zestawieniu najbardziej popularnych pojazdów. Z winy ich kierowców powstaje więcej szkód niż przez właścicieli topowych samochodów osobowych marek takich jak Skoda, Toyota czy Volkswagen.

Teoretycznie firma ubezpieczeniowa ma prawo do rekalkulacji (obliczenia na nowo) składki, jeśli zmieni się właściciel samochodu. Praktycznie – kupując używany samochód z opłaconym z góry OC na 12 miesięcy, do końca umowy ubezpieczeniowej możesz korzystać z ubezpieczenia poprzedniego właściciela. O podpisaniu nowej umowy ubezpieczeniowej musisz pamiętać dopiero na koniec OC, które nie przedłuży się automatycznie.

W pakiecie OC możesz otrzymać bezpłatne assistance mini albo NNW. Co prawda te ubezpieczenia mają wąski zakres ochrony, ale lepszy rydz niż nic. Jeśli wraz z ubezpieczeniem OC chcesz kupić autocasco, zamiast odkładać wybór na później, kup ubezpieczenia samochodu w jednym zakładzie ubezpieczeń. Możesz otrzymać korzystną zniżkę. Niektóre firmy oferują też rabaty przy zakupie innych rodzajów ubezpieczeń, np. mając OC w PZU, możesz otrzymać zniżkę na polisę PZU Dom.

Niektóre kalkulatory OC zawierają pytanie o przewożenie dzieci w samochodzie. Co ma wspólnego wożenie maluchów z tanim OC? Sporo, bo statystycznie osoby przewożące dzieci pojazdami jeżdżą ostrożniej i powodują mniej szkód. Dodaj do tego zniżkę na OC małżonka lub małżonki, jeśli macie wspólnotę majątkową, a dostaniesz ubezpieczenie OC najtaniej.