Auto z kierownicą po prawej stronie – OC samochodu z zagranicy 2023
Zgodnie z aktualnymi przepisami osoby, które sprowadzają samochody z zagranicy, gdzie obowiązuje ruch lewostronny, a kierownica znajduje się po prawej stronie, mogą poruszać się nimi po polskich drogach. Chodzi tu przede wszystkim o pojazdy z Wielkiej Brytanii. Pojawia się jednak pytanie. Jak kształtują się ceny ubezpieczenia OC dla takiego samochodu?
Zakup samochodu z Anglii
Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej spowodowało także zmianę przepisów dotyczących użytkowania tak zwanego anglika. Oznacza to, że nie wszystkie sprowadzone z tamtego regionu pojazdy mogą poruszać się po polskich drogach bez przekładania kierownicy z prawej na lewą stronę.
W sierpniu 2015 roku doszło do zmiany przepisów i właściciele aut z kierownicami po prawej stronie nie muszą przenosić jej na drugą stronę. Nie dotyczy to jednak każdego pojazdu. Auta, które zarejestrowano w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy w 2021 roku, czyli po wyjściu tego kraju z UE, muszą spełnić ten obowiązek.
Wraz z kierownicą należy także dokonać modyfikacji:
- mechanizmu wycieraczek,
- mechanizmu do otwierania klapy bagażnika i maski,
- pedałów,
- deski rozdzielczej.
Oprócz zmiany położenia kierownicy, ważne są także inne elementy, które mają dostosować pojazd do ruchu lewostronnego. Mowa tutaj o zmianie:
- przednich świateł,
- świateł przeciwmgielnych tylnych,
- lusterek zewnętrznych,
- prędkościomierza.
Światła pojazdów sprowadzonych z Wielkiej Brytanii dostosowane są do ruchu prawostronnego. Ponadto w tamtym regionie prędkość określana jest w milach. W Polsce obowiązują km/h. Modyfikacje te są konieczne, ponieważ kierowca siedzi po innej stronie niż pozostali kierujący pojazdami. Osoba jadąca po prawej stronie samochodu w ruchu prawostronnym ma nieco inne pole widzenia, musi więc mieć odpowiednio dostosowane lusterka i światła. Jednocześnie, jego reflektory nie mogą oślepiać pozostałych.
Kwestia rejestracji pojazdu pozostaje bez zmian. Nadal jest ona możliwa, jeśli właściciel dostosuje się do procedur prawnych i spełni konkretne wymagania.
Ciekawostka: sumując koszty zakupu takiego auta i jego modyfikacji, nadal można zapłacić mniej, niż za auto tej samej klasy kupione w Polsce.
Rejestracja anglika
Zanim zarejestrujesz pojazd, musisz dopełnić pewnych formalności. Mowa tutaj o:
- opłaceniu akcyzy, podatku VAT i cła (w przypadku ostatniego, możesz być zwolniony z opłaty, jeśli auto spełni warunki dotyczące pochodzenia),
- przetłumaczeniu u tłumacza przysięgłego umowy kupna-sprzedaży oraz, jeśli auto zarejestrowano w Wielkiej Brytanii po 31 grudnia 2020, dowodu rejestracyjnego.
Na opłacenie akcyzy masz 30 dni, natomiast wniosek musisz złożyć w terminie 14 dni.
Za akcyzę zapłacisz:
- 18,6% za auto z pojemnością powyżej 2000 cm³,
- 3,1% za auto z pojemnością poniżej 2000 cm³,
- 9,3% za auto hybrydowe klasyczne, miękkie, plug-in o pojemności 2000-35000 cm³,
- 1,55% za auto hybrydowe klasyczne i miękkie o pojemności do 2000 cm³.
Stawka dotycząca podatku VAT w Polsce wynosi 23%. Opłatę nalicza urząd celny.
Jeśli zająłeś się już przetłumaczeniem odpowiednich dokumentów, możesz udać się do wydziału komunikacji. Co powinieneś ze sobą zabrać?
- wniosek dotyczący rejestracji auta,
- dokument potwierdzający własność auta,
- dowód rejestracyjny,
- dowód przejścia odprawy celnej,
- dotychczasowe tablice rejestracyjne lub potwierdzenie dotyczące ich braku,
- pozytywny wynik badania technicznego,
- potwierdzenie dokonania opłat rejestracyjnych
Ubezpieczenie anglika
Auta sprowadzane z Anglii nazywa się potocznie „anglikami”. Niezależnie od pochodzenia samochodu jego właściciel jest zobowiązany do zakupu ubezpieczenia OC. Niestety firmy ubezpieczeniowe uznają, że samochody sprowadzane z Anglii są obarczone wyższym ryzykiem kolizji i wypadków. W efekcie składka ubezpieczenia OC „anglika” jest wyższa niż auta zakupionego w Polsce.
Od czego zależy koszt ubezpieczenia samochodu z Anglii?
Poza lokalizacją kierownicy w samochodzie wpływ na cenę ubezpieczenia mają inne czynniki. Analizowany jest wiek kierowcy i pojazdu, staż kierowcy za kółkiem, przebieg pojazdu oraz pojemność jego silnika. Uwzględniana jest również marka samochodu i jego model.
Co ciekawe, niektóre towarzystwa narzucają niedużą zwyżkę właścicielom „anglików”. Są jednak takie firmy, w których zwyżka wynosi nawet 200-300%. To ogromne koszty, które znacznie podnoszą sumę wydatków na sprowadzone auto.
Duże znaczenie ma również pojemność silnika. Zdecydowanie większe zwyżki zauważa się przy autach z większą pojemnością niż przy autach, które mają mniejszą pojemność silnika. Jest to dość zrozumiałe, ponieważ auta z większym silnikiem pozwalają na rozwijanie wyższej prędkości.
Koszt polisy OC dla anglika
Przyjrzyjmy się ubezpieczeniu dla 30-letniego Darka, który sprowadził z Wielkiej Brytanii pojazd marki BMW 316i. Auto zasilane jest silnikiem benzynowym o pojemności 1,6 l. Mieszkaniec Leszna posiada prawo jazdy i wykupuje ubezpieczenia dla swoich pojazdów od 12 lat. Od tego czasu jeździ bezszkodowo. Jakie oferty zaproponują mu towarzystwa?
Jak widać różnica w cenie pomiędzy pojazdami z kierownicą po prawej i lewej stronie jest dość spora. W tym przypadku Darek musi się liczyć z dopłatą do polisy OC w granicach 293-620 zł. W przypadku Benefii wzrost ceny jest prawie dwukrotny.
Podsumowanie ubezpieczenia angielskiego auta
- W obecnym stanie prawnym możliwe jest posiadanie samochodu sprowadzonego z Anglii.
- Auto może mieć kierownicę po prawej stronie. Wyjątek stanowią pojazdy, u których pierwszej rejestracji w Wielkiej Brytanii dokonano po 2020 roku.
- Obowiązkowe modyfikacje dotyczą lusterek, reflektorów i przeskalowania prędkościomierza z mil na kilometry.
- Ubezpieczenie samochodu z kierownicą po prawej stronie jest droższe, a różnice zaczynają się od kilkuset złotych aż do dwukrotności składki za takie samo auto z kierownicą po lewej stronie.
- Różnica wynika przede wszystkim ze zwiększonego ryzyka, które jest związane z ograniczeniem widoczności kierowcy.